Nic nie boli tak bardzo, jak ból najbliższej.
Nienawidzę tego uczucia.
Reklamy
najmniejszy blog na świecie
Miesiąc: Październik 2011
Nic nie boli tak bardzo, jak ból najbliższej.
Nienawidzę tego uczucia.
Czuję to, jakbym ważyła w dłoniach, że coś tracę. Że coś się we mnie przeobraża.
Nieświadomie podejmuję jakieś trudne decyzje.
Jakie, okaże się wkrótce. Zapewne.
Na razie Buñuel i Goncharova. Od jutra, bo dziś było dniem spędzonym na komunikacji. Komunikacja jest ważna. Tak samo, jak sen.
Potrzebuję planu.